Witajcie kochani. Trochę mnie tu nie było.
Niestety zdrowie mi szwankowało, i większość mojej nieobecności spędziłam między przychodnią, laboratorium, domem a szpitalem.
Na szczęście jestem już kilka tyg. po operacji i czuję się całkiem dobrze, dlatego też myślę, że najwyższy czas do Was wrócić.
Ze względu na zdrowie raczej niewiele się u mnie działo. W ramach rehabilitacji krótki spacer i do domu ;)
Przygotowałam dla Was taki mały miks- trochę jedzonka i różności.
Post ze stylizacją pojawi się koło weekendu :) Bądźcie czujni!
ale smakołyki! życzę dużo zdrowia!
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńSame pyszności u Ciebie :)!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że już się całkowicie wykurowałaś:D
OdpowiedzUsuńZ wyjątkiem tego, że nie mogę dźwigać i muszę w miarę oszczędzać się jeśli chodzi o wysiłek fizyczny- to jest już naprawdę dobrze :-)
UsuńPozdrawiam