czwartek, 6 czerwca 2013

O włosach

Tak jak zapowiadałam przyszedł czas na pierwszy post typowo włosowy. 
Od ponad 2 miesięcy staram się o nie dbać najlepiej jak potrafię. I widzę efekty (które tym bardziej mnie motywują). Włosy są zadowolone no i ja jestem zadowolona.
Jak sięgnę pamięcią to zawsze o te włosy dbałam, używałam odżywek, masek (zazwyczaj tak jak zalecał producent na kilka minut). A mimo wszystko wyglądały kiepsko. Czemu? No teraz już wiem. Suszarka (włosy myłam codziennie), pasemka blond które masakrowały moje włosy, a także nieodpowiednie kosmetyki które były tylko swojego rodzaju oblepiaczami (owszem działały ale tylko na chwilę).
Jak jest teraz: przede wszystkim zrezygnowałam z suszarki, staram się świadomie dobierać kosmetyki do włosów- czytam składy. Oszczędzam im kosmetyków z alkoholem, bombą silikonową, i środków do stylizacji (raz na jakiś czas jest ok). Żyją własnym życiem. 
Pielęgnacja: delikatne szampony na co dzień, oleje, treściwe maski pod czepek (lubię te drogeryjne wzbogacać półproduktami ale też sama kombinuję z maskami z produktów które mam w kuchni), wcierki (Jantar rządzi!), płukanki. Staram się też dobrze odżywiać i dbać o włosy również od wewnątrz. Obecnie piję siemię lniane, pokrzywę i skrzyp. Wcześniej przyjmowałam również tabletki Calcium Pantothenicum (wysyp "baby hair"). Teraz mam przerwę ale na jesień na pewno do nich wrócę.
No i regularne wizyty u fryzjera (co 2-3 miesiące) na podcinanie końcówek. 
Oczywiście to nie jest tak, że moje włosy nie maja czasami gorszych dni, bo mają. Cały czas się uczę co im odpowiada a czego zdecydowanie nie tolerują. 
Cel: mieć piękne i zdrowe włosy. Chcę zejść z cieniowania i zrównać je i grzywkę z resztą włosów. To powolny proces, ale zaparłam się i jestem już coraz bliżej. A potem hmm...myślę o ich zapuszczaniu do długości jaką miałam kiedyś będąc nastolatką. Czas pokaże jak to będzie bo obecna długość jest zdecydowanie wygodna. Ale jak patrze na te dziewczyny z długimi włosami to też chciałaby się takie mieć :)
Zdjęcia były robione w naturalnym świetle, popołudniu więc włosy są trochę odkształcone. Tego typu aktualizacje będą się pojawiać raz na miesiąc lub dwa. 
Uff...mam nadzieję, że dotrwaliście do końca... czas na zdjęcia z obecnym stanem moich włosów.



13 komentarzy:

  1. Podobają mi się końce Twoich włosów. Wyglądają na odpowiednio dociążone :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyglądają naprawdę zdrowo, są odżywione i lśniące :))

    OdpowiedzUsuń
  3. aLE GĘSTE !!! zazdroszcze...

    OdpowiedzUsuń
  4. super sprawa dlatego i ja za Twoją namową zaczęłam dbać o moją czuprynę bardziej:)ślicznie ci Te Twoje włoski błyszczą teraz i wyglądają na zdrowe;)buźka

    OdpowiedzUsuń
  5. Włosomaniaczka :D W pozytywnym słowa znaczeniu, oczywiście ;) Też mam podobne założenia, i podobny system pielęgnacji (szampony bez sles/sls, silikonów, parabenów i sulfatów - ok, khadi jest wyjątkiem; oleje, maski, wcierki(. Też kocham jantara ! Trzymam kciuki za włosy, ja o swoje walczę już ponad rok, i efekty są - zniwelowałam wypadanie z nieobliczalnego kołtuna do 5-6 sztuk wypadniętych podczas mycia- a to już jest duży krok w stronę pięknych włosów . Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coraz więcej włosomaniaczek i bardzo dobrze :)
      Dziękuję pięknie i pozdrawiam.

      Usuń
  6. Twoje włosy wyglądają bardzo ładnie i zdrowo! Trzymam kciuki za zapuszczanie:) Dodaję do obserwowanych, będzie mi łatwiej tu wracać i Cię dopingować:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Witaj! Przyznam szczerze, że bardzo mnie zainteresowałaś. Twoje włosy na zdjęciach wyglądają naprawdę dobrze.
    Może w najbliższym czasie ukaże się post z kosmetykami, których używasz do pielęgnacji włosów? Bardzo na to liczę i czekam niecierpliwie!
    Pozdrawiam! :)
    Sabina.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam w planach przygotowanie takiego wpisu. Z czasem będą pojawić się recenzje kosmetyczne, a także pomysły jak wzbogacić drogeryjne kosmetyki, oraz fajne i proste przepisy na domowe (i naturalne) maski.
      Post z kosmetykami które aktualnie używam postaram się ogarnąć w przyszłym tygodniu :)
      Pozdrawiam

      Usuń
  8. w takim razie nie mogę się doczekać! :D

    OdpowiedzUsuń