niedziela, 23 sierpnia 2015

Lunch box- pudełka które zabieram wszędzie

Dziś post nieco inny niż wszystkie. Typowo inspiracyjny, ale nie modowo ;)
Lunch boxy lub bento jak kto woli, już od pewnego czasu towarzyszą mi zawsze wtedy kiedy wychodzę na dłużej z domu. Czy to do pracy, na wycieczkę, lub wtedy kiedy na mieście spędzę większą część dnia.
Kilku miesięcy temu musiałam przejść na dietę zaleconą mi przez lekarza. 
Można powiedzieć, że jestem na diecie cały czas choć ja już teraz tego tak nie nazywam. Po prostu zmieniłam całkowicie swój sposób żywienia. Podchodzę bardziej świadomie do tego co ląduje na moim talerzu. Jem zdrowiej :)
Jako, że moje posiłki jem co ok. 3 godziny to pojemniki są u mnie normą. 
Dziś chciałabym Wam właśnie pokazać mix zdjęć, jak prezentują się moje lunch boxy do pracy. 
W pracy spędzam 10 godzin, to też zabieram do niej drugie śniadanie, obiad, kolację i ewentualnie przekąskę. Trochę się tego uzbiera.
A Wy zabieracie ze sobą pojemniki z jedzonkiem do pracy?



                                                                                                                            PODPIS

9 komentarzy:

  1. Ja również jak chodziłam do pracy zabierałam ze sobą takie boxy. Fajna sprawa :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Lunch Box'y mega sprawa :) Sama z chęcią chciałabym wprowadzić to do życia i chyba w końcu to zrobię. Zapraszam do mnie! /mellpay

    OdpowiedzUsuń
  3. Super sprawa, ulatwia zycie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ostatnio kupiłam lanch box z myślą o pracy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. imponujące. :D kiedy mi się chce zrobić jedzenie to zabieram, no ale różnie z tym bywa... jak Ci się chce? :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przygotowanie posiłków sprawia mi przyjemność. Zawsze wieczorem po pracy ogarniam posiłki na następny dzień (nawet kiedy jestem bardzo zmeczona). Wiem, że to co przygotuje będzie smaczne i zdrowe, a dodatkowo takie pudełka "cieszą oko". No i ja w ogóle lubię "siedziec" w kuchni ☺
      Pozdrawiam

      Usuń
    2. Przygotowanie posiłków sprawia mi przyjemność. Zawsze wieczorem po pracy ogarniam posiłki na następny dzień (nawet kiedy jestem bardzo zmeczona). Wiem, że to co przygotuje będzie smaczne i zdrowe, a dodatkowo takie pudełka "cieszą oko". No i ja w ogóle lubię "siedziec" w kuchni ☺
      Pozdrawiam

      Usuń