Dziś w roli głównej sukienka maxi (była już kilka razy na blogu), która tu sprawdza się w roli spódnicy.
Połączyłam ją z czerwienią bo moim zdanie panterka bardzo fajnie wygląda z tym kolorem. Do tego tło które też całkiem fajnie wpasowało się w całość ;)
Wśród obecnych trendów jest właśnie długość maxi. Zarówno sukienki jak i spódnice tej długości są na tak. U mnie w szafie taka długość jest już od paru sezonów.
A wy posiadacie w swojej szafie sukienki czy też spódnice maxi? A może planujecie kupić?
Ramoneska- Tobruk- 90zł
Sweter- New Look- 30 zł
Sukienka- H&M- 40 zł
Baleriny- Zwykły sklep- 45 zł
Torba- Primark- 15 euroKolczyki- Primark- 3 euro (w komplecie 9 par)
Naszyjnik- Primark- 5 euro
Fajnie wygląda ta sukineka z czerwonym sweterekiem!:)uwielbiam maxi mam ich parę w szafie ale muszę sobie taką długą luźną jeszcze sprawić;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny sweter. Do twarzy Ci w czerwieni :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
uwielbiam długość maxi, pierwszego dnia, gdy tylko wyszło słońce wskoczyłam w moją spódnicę ombre:D
OdpowiedzUsuńŚliczna ta Twoja sukienka. :)
OdpowiedzUsuńJa mam kilka różnych maxiegzemplaży, sukienkę i 3 spódnice. W sumie noszę je tylko latem, ale widząc Twoją wersję, chyba przełamię się i sprawdzę, jak się sprawują wiosenną porą.
O kurka. Rewelacja!
OdpowiedzUsuńKupiłam podobną maxi w Primarku, tylko spódnicę :))) Super wyglądasz!!!!!
OdpowiedzUsuńprzepięknie wyglądasz! :)
OdpowiedzUsuń