Kiedy kilka dni temu przeczytałam na forum, że zaczynają się wyprzedaże w H&M było jasne, że nie może mnie tam zabraknąć ;D Prosto po pracy poleciałam do sklepu. Ludzi pełno a do przymierzalni kilometrowe kolejki. To była szybka akcja. Przed świętami mam zamiar wybrać się raz jeszcze tym razem na spokojnie ;)
Kupiłam sobie długą kamizelkę, na którą już jakiś czas temu się czaiłam. Jest szara przeplatana srebrną nitką i ma duże kieszenie. Planuję ją nosić z paskiem w talii :)
Łańcuszek widoczny poniżej spodobał mi się od razu. Jest bardzo delikatny, i ma przyczepione wachlarzyki. Świetnie wygląda na tle jakiejś czarnej bluzki.
Co do spinek...cóż...kokardki musiałam mieć ;P
Łańcuszek- H&M- 5 zł
Na koniec kolorowe skarpetki które kupiłam tego samego dnia co kamizelkę ale już nie w H&M.
Szukałam podkolanówek w kolorowe paski ale nie znalazłam takich więc kupiłam skarpetki. Taka terapia kolorem :)
bardzo urocze te spinki :)
OdpowiedzUsuńFajna ta kamizelka, przymierzałam taką samą piaskową, ale w końcu się nie zdecydowałam.
OdpowiedzUsuńNie wiem dlaczego, ale ZAWSZE jak wchodzę na Twojego bloga zawiesza mi się internet i musze resetować komputer :/ Czy ktoś jeszcze ma taki problem?
@lavender summer-o kurcze, nie mam pojęcia czemu tak się dzieje. Nikt mi nie mówił o takim problemie, to też nie wiem z czego mógłby on wynikać :(
OdpowiedzUsuńspineczki cud miód!
OdpowiedzUsuń`mumin
łańcuszek jest cudny :)
OdpowiedzUsuńale pasiaki :D
OdpowiedzUsuńKamizelka jest świetna, bardzo chciałabym ja mieć:)))
OdpowiedzUsuńMoże uda mi się ją upolować w H&M:)))
good work with ur blog!
OdpowiedzUsuńi will follow u.amazing...
visit&follow me.
have a nice weekend.
and a good christmas time.
Greetings From the cold germany.
tzoules k.
koloroterapia jest bardzo wskazana:)
OdpowiedzUsuńsama też staram się jej poddawać:))
Kurcze a mnie w SZCZ już nie ma:(
OdpowiedzUsuńWszystko super ! Jednak najbardziej przypadła mi do gustu kamizelka ;)
OdpowiedzUsuńdzięki za rady ;). a mnie najbardziej podobają się te kolorowe skarpetki! :D:D:D taka miła odmiana po szarościach, choć masz racje- swetrów nigdy dość :).
OdpowiedzUsuńNo nie :D kokardki mnie rozwaliły :D są śliczne :D
OdpowiedzUsuńSliczna kamizelka ciesze sie ze bede miala taka sama:)dziekuje;*
OdpowiedzUsuńświetna kamizelka, muszę takiej poszukać... łańcuszek też posiadam :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam wszelakiego rodzaju kamizelki! ta jest świetna ^^
OdpowiedzUsuńSuper, w dodatku w moim ulubionym ostatnio kolorze. Byłam dzisiaj w H&M, ale takiej nie widziałam :( Chyba udam się tam jeszcze raz :)
OdpowiedzUsuńboskie skarpetki. jestem fanką odjechanych, kolorowych skarpetek :D
OdpowiedzUsuńwczoraj trzy razy wracałam się do h&m'a właśnie po tą kamizelkę. statecznie jednak nie kupiłam. trochę za długa jak na moje 158 cm wzrostu ;/
OdpowiedzUsuńszkoda że nie widziałam tych spineczek. urzekające!
O ile ciuchy mnie ostatnio nie kręcą (!), o tyle dla tych spinek dokonam dziś czynu bohaterskiego i głupiego, czyli wyjdę na zakupy :).
OdpowiedzUsuńale super ta kamizelka! kolor i fason bardzo mi sie podobają. ale najlepsze są skarpety, hehe:D
OdpowiedzUsuńJak w piątek weszłam do HMa w Galerii Krakowskiej to od razu chciałam wychodzić xD ale mój wzrok napotkał słynny już wśród Szafiarek naszyjnik i musiałam go mieć ;) co prawda czekanie 15 min w kolejce nie jest moim ulubionym zajęciem ale wytrwałam dla dobra sprawy :D
OdpowiedzUsuńfajne kokardki!
Skarpeciochy bombowe!!
OdpowiedzUsuńMam taką kamizelkę,ale czarną:)Zaczyna się mechacić:(
OdpowiedzUsuńTaka jakość w tym H&Mie...przynajmniej włóczkowych ciuchów.